04 grudnia 2008, 20:14
Dzień prawie jak zwykla ale.....
W szkole jak to w szkole..... Przyszedł nowy chłopak do klasy ale starszy.... z ktorym kiedys pisałam i mi sie on podoba... 1- J. Angielski: mieliśmy naprzeciwko klasy w której śa dwaj fajni chłopacy jeden jest BOSKI na lekcji przepisywalismy kolendę....2-sztuka: śpiewałam.... dalej już nie chce mi sie pisać...:) bo same nudy tylko na przerwach było fajnie...:) Po szkole czekałam 1.h na alutobus... fajnie:* w domu sprzątałam:* i tylke:)))))